Aby zapewnić jak najlepsze wrażenia, korzystamy z technologii, takich jak pliki cookie, do przechowywania i/lub uzyskiwania dostępu do informacji o urządzeniu. Zgoda na te technologie pozwoli nam przetwarzać dane, takie jak zachowanie podczas przeglądania lub unikalne identyfikatory na tej stronie. Brak wyrażenia zgody lub wycofanie zgody może niekorzystnie wpłynąć na niektóre cechy i funkcje.
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
Na podstawie takich zdjęć ustaliłaś, że to Polydrusus i nawet oznaczyłaś gatunek? Musisz być wielką specjalistką w dziedzinie ryjkowcowatych.
Hej! Patrząc rano, świeżym okiem muszę niestety przyznać rację Tobie. ! :)
Dzięki za uwagę.
Kilka lat temu też byłam entuzjastycznie nastawiona do swoich umiejętności oznaczawszych. Od tamtej pory znacznie spokorniałam i już samo oznaczenie do rodziny mnie cieszy. Duża w tym zasługa specjalistów, którzy od czasu do czasu zaglądali na Chwastowisko i wytykali mi głupie błędy. ;)
No właśnie – czasami się nie wie, ze się nie wie, aż się zobaczy odpowiednie źródło w którym mieni się od takich samych, ale innych robczków…. Teraz siedzę nad sieciarką.. i rozgryzam ;) jak rozgryzę dam znać :)
Teraz jest łatwiej, bo porządnych źródeł jest w necie sporo. Kilka lat temu, kiedy zaczynałam się w to bawić, możliwości było dużo mniej.