Po ocienionej ścianie przemykał smukły robal z kusakowatych. Wcześniej nie zwracałam na nie uwagi – ale po przyjrzeniu się jego krewnym muszę więcej pozaglądać pod kamienie i w wilgotne miejsca by wypatrzyć więcej mu podobnych.
Strona używa statystyk Google Analytics jeżeli się nie zgadzasz opuść stronę. Zamknij